Zaczynasz naukę języka obcego po raz kolejny? Masz nadzieję, że to podejście będzie ostatnim? Nie mówisz w języku obcym, choć pracowałaś/eś z kilkoma lektorami i przerobiłaś/eś kilka podręczników?
To najczęstsze bolączki, z którymi borykają się Polacy uczący się nowych języków. O ile w przedszkolu uczymy się poprzez zabawę, wierszyki i piosenki, to kiedy przechodzimy do szkoły, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zabawa się kończy, a rozpoczyna się niekończący etap wkuwania słówek i wypełniania luk właściwą formą czasownika. Kiedy wracasz do domu i rodzice pytają, czego nauczyłaś/eś się na angielskim, nie potrafisz poprawnie się przedstawić ani pełnym zdaniem odpowiedzieć, jak się czujesz. Kiedy jedziecie na wakacje, nie radzisz sobie w sklepie i nie potrafisz zamówić niczego w restauracji. Trwa to kilka lub kilkanaście lat. Frustracja rośnie. Niby coś wiesz, uczysz się przecież nieprzerwanie od tylu lat, ale jak ognia unikasz sytuacji, w których musiałbyś wziąć udział w rozmowie w języku obcym. Zrozumieć zrozumiesz, ale co będzie, jeśli ktoś Cię o coś zapyta?! Nie, lepiej unikać takich sytuacji. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie mógł Cię wyręczyć, odebrać telefon od klienta, pójść na spotkanie czy wskazać komuś drogę.
Praktyki czyni mistrza
Posługiwanie się językiem obcym, to umiejętność praktyczna i, jak każda inna, wymaga treningu. Nie nauczysz się przecież jeździć na rowerze, jeśli… nie zaczniesz jeździć na rowerze! Możesz obejrzeć niezliczoną ilość filmików na YouTube, przeczytać setki artykułów instruktażowych, ale kiedy wsiądziesz na rower lub wejdziesz do basenu czy wyjdziesz na kort tenisowy, ta zdobyta przez ciebie wiedza teoretyczna nie spowoduje, że w okamgnieniu staniesz się mistrzem. Umiejętność nabywamy dzięki praktyce – aby nauczyć się pływać, należy pływać jak najczęściej, żeby nauczyć się grać w tenisa, nie wystarczy obejrzeć wszystkich meczów Igi Swiątek, a żeby nauczyć się jeździć na rowerze, trzeba próbować, próbować i jeszcze raz próbować, obijając sobie po drodze kolana. Aż pewnego pięknego dnia zaczniesz się umawiać z przyjaciółmi na wyprawy rowerowe i będziesz doskonalić tę umiejętność z coraz większą swobodą i pewnością siebie.
W procesie nabywania nowych umiejętności najważniejszy jest NAWYK. Żeby osiągnąć sukces, musisz ustalić, co jest Twoim priorytetem, a następnie wyrobić sobie dobre nawyki, które w efekcie przyniosą pożądane rezultaty. To tak jak z dietą czy nauką pływania. Nauka to proces, który z jednej strony wymaga czasu, a z drugiej opiera się na podążaniu właściwą ścieżką, czyli wdrożeniu i konsekwentnemu trzymaniu się dobrych nawyków. W przypadku diety te nawyki sprowadzają się do regularnego jedzenia wartościowych posiłków, nawadnianiu organizmu etc. W przypadku pływania to wiele tygodni, a nawet miesięcy treningów. Z każdym kolejnym ruch jest bardziej płynny i naturalny, ciało zapamiętuje prawidłowe wzorce. Nie zapominasz już nabrać powietrza, a pod wodą wytrzymujesz dłużej. I to jest FRAJDA. To uczucie, kiedy coś, na co długo pracowaliśmy, przynosi efekty. I to jest nasz sukces, ta frajda z tego, że możemy więcej, lepiej, a przecież jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe przepłynąć jedną długość basenu.
Sposób na języki
To truizm, jeśli powiem, że żeby zacząć komunikować się w języku obcym, należy zacząć mówić i już nigdy nie przestawać. Ale jeśli wyrobisz sobie nawyk codziennego obcowania z językiem, ćwicząc samodzielnie oraz komunikując się z innymi, pewność siebie, swoboda i ta niesamowita frajda przyjdą szybciej, niż się spodziewasz. Jeśli będziesz konsekwentna/y i nauka wejdzie Ci w krew, nic Cię nie zatrzyma. Pewność siebie pozwoli Ci sięgać wyżej i dalej, a radość, którą daje komunikacja z ludźmi z dowolnego zakątka świata, otworzy przed Tobą całkiem nowe możliwości.
Posługiwanie się językiem i możliwość wyrażania siebie jest szalenie istotna. Także jeśli zastanawiasz się, czy warto, czy może moment nie ten, może wiek już zbyt zaawansowany, odpowiedz sobie na pytanie: czy to jest dla Ciebie ważne? Jeśli odpowiedź brzmi ‘tak’, to już wiesz, jaka powinna być Twoja decyzja.
Katarzyna Leszczyńska
Academic Coordinator, Hutchinson Institute